7/20/2012

"Pluszowy Miś", kolejny ebook w drodze...

Trwają prace nad "Pluszowym misiem". Do tej pory powstał scenariusz, wkrótce powieść (ebook). O zakończonych etapach będziemy informować Was na naszym blogu. Także zamierzamy cyklicznie zamieszczać fragmenty ebooka.

O scenariuszu:

Adam to samotny czterdziestolatek, od niepamiętnych czasów pracujący jako ochroniarz w banku. Jego smutny wyraz twarzy dodaje mu jakieś 10 lat. Dzieciństwo mężczyzny można by zaliczyć do udanych, gdyby nie jeden felerny wieczór, w którym dziesięcioletni Adam został porwany przez handlarza ludźmi. Gdy policja znalazła chłopaka, jego zeznania wyjawiły najgorszą prawdę. Dzieciak trafił w ręce pedofila.


Adam Pasłędzki nie ma przyjaciół poza Aliną, prostytutką po trzydziestce. Starsza siostra mężczyzny, pojawia się u niego w każde sobotnie popołudnie na obiedzie. Ma ona dwójkę chłopców, których Adam otwarcie nie darzy sympatią. Dzieciaki zaglądają w każdy kąt jego mieszkania, co w mniemaniu mężczyzny, wyraźnie narusza jego prywatność.

Pewnego dnia, w dość karkołomnych okolicznościach, bo przy kupnie jagód, Adam nawiązuje znajomość z dziesięcioletnią handlarką, Natalią. Po paru dniach, okazuje się, że dziewczynka znika, a Matka Natalii zostaje aresztowana za uprawianie prostytucji dla nieletnich. Podczas przesłuchiwania kobieta wyjawia, że przez kilka ostatnich dni Adam Pasłędzki nachodził ją w domu. Matka Natalii jest pewna, że mężczyzna porwał jej córkę. To Pasłędzki był również donosicielem policji w sprawie prostytucji Matki Natalii. Wszystko wskazuje, że chciał pozbyć się kobiety, by mieć dziewczynkę dla siebie. Policjanci prowadzący sprawę zastają mieszkanie Adama puste. W wywiadach z sąsiadami i rodziną dowiadują się gdzie Pasłędzki udał się z małą Natalią. Jednostki policji z Warszawy już jadą pod wskazany adres. Tymczasem podejrzany sam zgłasza się do komisariatu w rodzimej, nadmorskiej miejscowości. Przyznaje się do zarzucanego mu uprowadzenia i zgłasza popełnienie morderstwa. Wyjawia, że ciało dziewczynki jest na terenie bazy wojskowej pod Warszawą. Jeden z funkcjonariuszy prowadzących sprawę, doszukuje się niewinności Pasłędzkiego twierdząc, że wszystkie ślady prowadzą do czegoś..., ale nie do morderstwa.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz